Menu

wtorek, 30 czerwca 2015

BRONÓW - Pałac rodziny von Mutius. (GPS - 50.9283 / 16.2176)

 Jak to mówią, po latach tłustych, czyli pięknych i zadbanych zamkach, przychodzą lata chude, czyli następna ruina.

 Bronów, to niewielka wieś w powiecie świdnickim, w której znajdują się ruiny barokowego pałacu, który został wybudowany jako renesansowy dwór. Niektóre źródła donoszą, że już w XV w. istniał tu murowany dwór obronny.

 Zacznę jednak od początku.

 W latach 1660-1670 postawiono w tym miejscu późnorenesansowy dwór jako siedzibę folwarku należącego prawdopodobnie jeszcze do rodu Matuschków, lub już Schaffgotschów. Niestety nie udało mi się tego ustalić jednoznacznie.

 W 1745 r. od Schaffgotschów dobra w Bronowie odkupuje rodzina von Mutius i w 1780 r. postanawia dwór przebudować na bardziej reprezentacyjny pałac w panującym wówczas stylu barokowym.

 Pod koniec XIX w. pałac przechodzi następną modernizację, o której niestety nie wiele wiadomo.

Z tego co udało mi się dowiedzieć w rozmowie z miejscowymi, to pałac dość dobrze wyszedł z wojennej zawieruchy i jeszcze w latach 80'tych XX wieku mury były w nie najgorszym stanie, a na podłogach widać było piękną mozaikę.
 Obecnie jest to ruina, która nie ma przed sobą świetlanej przyszłości, głównie z powodu brakującego dachu i rozpadających się murów, co zobaczycie na zdjęciach.

Widok od strony wschodniej. Właściwie, czy to strona wschodnia, czy zachodnia, czy inna widok jest podobny i niestety tragiczny.

 Pałac okalał oczywiście piękny XIX w. park.


 Jak widać zachowały się jeszcze pozostałości po zdobieniach.



 Tak prezentuje się "wnętrze" obiektu ... obraz nędzy i rozpaczy.



 Pozostałe gdzieniegdzie zdobienia przypominają o jego latach świetności.

 Nieopodal pałac, na skraju parku, znajduje się figura Jana Nepomucena. Jak widać jej stan dorównuje pałacowi.




4 komentarze:

  1. przykro jest patrzeć na zrujnowany przez Polaków zabytek. W obecnym stanie nadaje się tylko do wyburzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, że jest zrujnowany, ale przy niewielkich kosztach można pozwolić mu egzystować jako "trwała ruina". Podobnych miejsc jest trochę w okolicy.

      Usuń
  2. Byłam, chłonęłam aurę, zadumałam się nad szczątkami dawnej świetności. Foty w telefonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że na "żywo" nawet przy takiej ruinie czuć historię?

      Usuń

Zapraszam do komentowania, chętnie poczytam wasze opinie o blogu, co można zmienić, co dodać, co usunąć.
Możesz skorzystać z konta "ANONIMOWY" - bez zobowiązań.

Proszę również o to, aby nie pisać na temat właścicieli obiektów, ponieważ nie wszystkim się to podoba i miewam w związku z tym nieprzyjemności.

Piszcie też, co chcielibyście zobaczyć .. postaram się pokazać Wam te miejsca.

okna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...