Menu

środa, 19 marca 2014

KŁODZKO - Kościół Matki Bożej Różańcowej - wnętrze. (GPS - 50.4371 / 16.6564)

 Jak obiecałem wcześniej wchodzimy do wnętrza kościoła Matki Bożej Różańcowej.
Może nie ma w nim jakiegoś przepychu, ale jest ciekawy i proporcjonalny. Większość wyposażenia pochodzi z XIX wieku jak np. ołtarz główny, czy ołtarze boczne. Część wyposażenia pochodzi oczywiście z okresu jego budowy, a także z XVIII wiecznej modernizacji.
 Freski, które są odzwierciedleniem tajemnic różańca pochodzą w XVIII w. i są dziełem F. Schefflera, a przemalowano je podczas XIX w. modernizacji.

Widok nawy głównej z XIX w. ołtarzem głównym w głębi.


Ambona prosta i taka trochę kanciasta, nie bardzo pasuje do wnętrza.

Widok w kierunku empory organowej.

A na niej XVIII wieczne barokowe organy.

 Kilka ujęć polichromii.
Ściennych.


I stropowych.



W nawach bocznych znajduje się osiem ołtarzy, a to kilka z nich.







5 komentarzy:

  1. Ciekawy artykuł, mam jednak kilka uwag: 1) malowidła ścienne określone jako "freski" - w Polsce nie malowano al fresco, czyli na mokrym tynku (jak przede wszystkim we Włoszech), ale al secco - na suchym, stąd nazwa "fresk" jest niepoprawna (wyjątki się zdarzają - w tej sytuacji należałoby to zaznaczyć); 2) nie ma tu malowideł "stropowych", ponieważ kościół ten jest przesklepiony (sklepienie nieckowe); 3) fakt, że ambona jest "kanciasta" nie jest nadzwyczajny - przeciwnie - rzut wieloboczny był charakterystyczny, np. dla gotyku; 4) w nawach bocznych mogą znajdować się wyłącznie ołtarze boczne - ołtarz główny jest w prezbiterium.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację co do ołtarzy. Ołtarze główne w nawach bocznych, to niedorzeczność, ale to zwykła pomyłka i dziękuję za zwrócenie uwagi.
      Co do pozostałych rzeczy, to już nie do końca podzielam Twoje zdanie. Freski nie były wcale takie rzadkie zwłaszcza na śląsku. Były bardzo trwałą formą polichromii dlatego dość często je stosowano. Przykładem jest kłodzki kościół Wniebowzięcia N.M.P. Bazylika w Legnickim Polu, Krzeszów, Bolesławiec kościół Mariacki, Lwówek Śląski, Jelenia Góra, Lubiąż, Henryków, itd ... Chyba nie były takie rzadkie, a co do fresku, to wiem że są rodzajem polichromii, ale nie każda polichromia jest freskiem.
      Jeszcze co do kanciastej Ambony, to chcę tylko nadmienić, że kościół pochodzi z epoki baroku, więc ni jak ma się jego porównanie do gotyckich świątyń, a dla baroku taki kształt jest raczej rzadki.

      Usuń
    2. Masz rację z freskami, mea culpa! Tzn. w Europie Północnej na pewno nie są częstym zjawiskiem, ale rzeczywiście bezsensowne było określenie o ziemiach polskich, bo przecież Śląsk długo nie znajdował się w ich granicach. Wcale nie napisałem, że każda polichromia jest freskiem - chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że określenie "malowidła ścienne" są znacznie "pojemniejsze", dlatego bezpieczniejsze. Zainteresowałeś mnie freskami Śląskimi - opierałeś się pewnie na literaturze naukowej? Jeśli tak, to z chęcią się z nią zapoznam :)
      Nie rozumiem skąd wziąłeś porównanie świątyni gotyckiej do barokowej - napisałem tylko, że ambona wieloboczna pojawia się już na przykład (!) w gotyku. O kościołach gotyckich nic nie pisałem. Nie, rzuty wieloboczne i wymyślne formy są jak najbardziej charakterystyczne dla baroku. Jeśli twierdzisz, że wyposażenie pochodzi z tej samej epoki, co sam kościół, to raczej powinna "pasować" do wnętrza.

      Usuń
    3. Odnośnie literatury - zależałoby mi szczególnie na książce, w której opisany byłby ten kościół!

      Usuń
    4. Co do ambony, to masz rację, że wielobok nie był wcale rzadkością, ale ja odniosłem się konkretnie do tej, która jest na planie kwadratu, a z taką formą spotkałem się chyba pierwszy raz. Oczywiście nie jestem autorytetem w tych sprawach, ale trochę świątyń obejrzałem i dlatego o tym wspomniałem.
      Napisałeś o częstym występowaniu kanciastych ambon w gotyku, więc się do tego odniosłem, bo skoro kościół ma wyposażenie barokowe i taka jest też ambona, a Ty wspominasz o gotyku, więc przyjąłem to jako porównanie. Jeśli nie słusznie, to przepraszam ... zła interpretacja :).
      Oczywiście też nie zarzucałem ci, że nie masz pojęcia jaka jest różnica pomiędzy freskiem, a polichromią. Napisałem to dla osób, które to czytają a nie bardzo interesują się tematem. Sam wspomniałeś, że często są mylone te dwie formy malowideł ściennych, a wręcz często się spotyka określenie "fresk" dla wszystkich malowideł.
      Ostatnia sprawa, to lektura. Próbując znaleźć cokolwiek na temat jakiegoś zabytku zaczynam od "Leksykonu Zabytków Architektury Dolnego Śląska", a następnie przeszukuję inne źródła m.in internet. Oczywiście nie mam książek opisujących każdy zabytek, bo po pierwsze nie wszystkie obiekty zostały opisane, a po drugie samych pałaców i zamków na D.Ś. jest prawie 800 i większość z nich ma przebogatą historię.
      Szukając w internecie staram się wyszukiwać tylko oficjalne informacje, a co do opracowań, to jest ich naprawdę sporo, bo jest to temat ciekawy i chętnie się naukowcy za niego zabierają. Korzystam też z informacji zdobytych od "miejscowych", ale wówczas podaję je jako ciekawostki. Oczywiści sporo jest też obiektów, których dzieje zniknęły we mgle historii i wówczas też używam określeń "chyba", prawdopodobnie", ale jeśli to tylko możliwe, to staram się podawać tylko pewniki, bo samego mnie one interesują najbardziej.

      To chyba tyle pozdrawiam i dziękuję za miłą konwersację. Z chęcią też poprawię wpisy błędne jeśli takie zauważysz, to będę wdzięczny. Niestety nie jestem nieomylny :) ... a szkoda :D.

      Usuń

Zapraszam do komentowania, chętnie poczytam wasze opinie o blogu, co można zmienić, co dodać, co usunąć.
Możesz skorzystać z konta "ANONIMOWY" - bez zobowiązań.

Proszę również o to, aby nie pisać na temat właścicieli obiektów, ponieważ nie wszystkim się to podoba i miewam w związku z tym nieprzyjemności.

Piszcie też, co chcielibyście zobaczyć .. postaram się pokazać Wam te miejsca.

okna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...