Pierwsze wzmianki na temat zamku w tym miejscu pochodzą z 1155 r. ale prawdopodobnie gród obronny znajdował się tu już dużo wcześniej.
W latach 1296-1301 zamek został rozbudowany w stylu gotyckim, a w czasie rządów księcia legnickiego Fryderyka I (1466-1488) został mocno przebudowany i w przybliżeniu uzyskał obecny kształt.
Następna przebudowa na styl renesansowy miała miejsce w latach 1522-1524, dobudowano wówczas kolejne dwie wieże.
Kolejne remonty miały miejsce na początku XVII wieku, stąd można tu zauważyć cechy budowli barokowej i ostatni remont na początku XX w.
Sam zamek przechodził z rąk do rąk bardzo często i trzeba by dużo czasu, żeby wymienić wszystkich właścicieli, ale trzeba przyznać, że każdy z nich wnosił do jego wystroju coś nowego i ciekawego.
Z resztą najlepiej będzie jak jego wygląd ocenicie sami.
Brama wjazdowa.
To już wjazd do zamku z mostem zwodzonym.
Jedna z wież zamkowych, ta została wybudowana na wzór wieży św. Jadwigi legnickiego zamku.
Wieża zamkowa wraz z palatium, czyli pałacem kasztelana.
Pałac kasztelana widziany z wieży zamkowej.
Kilka ujęć komnat w palatium.
A tu już wdrapałem się na najwyższą wieżę zamkową
Z której są takie oto widoki na okolicę.
Miałam okazję zatrzymać się na zamku na noc. Jest nie tylko pięknie położony, ma również bardzo miłego kustosza - człowiek dowcipny i pomocny. Naprawdę polecam zostać tam dłużej, na dziedzińcu można upiec kiełbaski, a samo spanie kosztuje tyle co łóżko w schronisku pttk. Standard podobny ;o)
OdpowiedzUsuńO kustoszu słyszałem, niestety nie miałem przyjemności rozmawiać z nim osobiście.
UsuńCo do uroków zamku, to ja jestem sympatykiem gotyku, także podzielam Twój zachwyt, a Grodziec to klasa sama w sobie.
Zwracają uwagę różnice kolorów kamienia. Liczę, że nie tylko to co jaśniejsze jest starsze niż 100 lat!
OdpowiedzUsuńA w tych wnętrzach jest cokolwiek sprzed wojny albo chociaż pochodzenia dolnośląskiego?
Też słyszałam dużo dobrego o kustoszu. Pod zamek podwiózł nas autostopem jego dobry przyjaciel :) Zapraszam do naszej relacji z Grodźca: http://stopawstope.blogspot.com/2015/11/szlakiem-zamkow-piastowskich-dzien-3.html
OdpowiedzUsuń