Menu

sobota, 31 maja 2014

PŁONINA - Zamek i Pałac Niesytno - Z zewnątrz. (GPS - 50.9042 / 16.0039)

 Myślałem, że uda mi się pokazać Wam cały zamek z pałacem za jednym razem, ale byłoby zbyt dużo zdjęć. Gdybym zmniejszył ich ilość, to nie mieli byście odpowiedniego wyobrażenia o obiekcie, a jest on naprawdę ciekawy i na dodatek w remoncie, więc najpierw zamek i pałac (które są praktycznie połączone) z zewnątrz, a później od środka, bo wnętrzami tego raczej nie można nazwać.

 Jak zobaczycie, obiekt jest bardzo fajnie położony, na wysokiej skale, ale nie sprawował jakiejś strategicznej funkcji, ponieważ w tym miejscu nie przechodziły ważne szlaki handlowe. Nie mniej jednak zajmowany był przez rycerzy, którzy poniekąd zajmowali się handlem, a właściwie handlowcami, których rabowali.

 Co do początków zamku Niesytno jest sporo hipotez, a niektóre mówią o jego wybudowaniu już w XIII w. Nie jest to jednak potwierdzone, przez żadne księgi, ani wykopaliska, więc za jego początki uważa się rok 1432,  kiedy to został wspomniany przez biskupa wrocławskiego w swoim piśmie do mistrza zakonu krzyżackiego. Szacuje się więc, że zamek został wybudowany na przełomie XIV i XV w.

 Jak już wspomniałem początkowo zamek był zamieszkiwany przez rycerzy rabusiów, którzy często zapuszczali się w okolice Świdnicy rabując tamtejszych kupców, przez co szkodzili interesom miasta.
 Jednym z nich był Hans von Tschirn (z polskiego. Czyrn), który walczył w bitwie po Grunwaldem, oczywiście po stronie ... krzyżackiej.
 Księstwo świdnickie bardzo traciło na działalności Hansa, więc za zgodą biskupa wrocławskie wysłało wojska niszcząc zamek, ale von Czyrn zbiegł, chroniąc się na zamku w Sokolcu.
 Z tego okresu pochodzi taka legenda, że Hans zginął nie z ręki wojskowych, ale z ręki Gunzela Świnki, który władał zamkiem w Świnach. Jak wiadomo ród Świnków spożywał ogromne ilości wina i bardzo miłował się w tym napitku, a pewnego razu Czyrn postanowił złupić transport tego trunku, który akurat należał do Świnków, więc strasznie rozzłościł tym Gunzela.  Najechał on więc Niesytno i wyciął w pień pijaną załogę, a samego Hansa Czyrna zawiózł do swojego grodu, a następnie go stracił.
 Nie mogło sobie poradzić z nim wojsko, ale co potrafi alkoholik na głodzie :D.

 Następnym władcą zamku była bardzo prawa i znamienita śląska rodzina, von Zedlitz, która w XVI w. na terenach przylegających do zamku wybudowała renesansowy pałac. Od tego czasu zamek popadł w niełaskę, a jego pomieszczeń używano jako magazynów.
 Zedlitz'e rządzili w Niesytnie do 1661 r. kiedy to przejęły go rodziny Glaubitz i Redern. Od tego momentu właściciele zmieniali się tak często, że nawet nie chcę Was zanudzać ich wymienianiem.
 Należy jeszcze tylko dodać, że w 1798 r. pałac przeszedł gruntowny remont, w czasie którego dobudowano do niego wschodnie skrzydło wraz z wieżą.
 Zamek został zniszczony dopiero w latach 90'tych XX wieku, kiedy to strawił go pożar.
Obecnie należy do prywatnego właściciela i jest remontowany z przeznaczeniem na hotel i restauracje.

 Zamek Niesytno widziany od strony południowej.
 Właśnie propos jeszcze nazwy. Dlaczego Niesytno ?
Dlatego, że jego władca Hans Czyrn, był bardzo zachłanny, nienasycony i od tej jego przywary nazwano zamek.

 Na tym ujęciu dobrze widać na pierwszym planie średniowieczny zamek, a troszkę po prawej resztki renesansowego pałacu.

 To już bliższe kadry od strony pałacu.

 Tu dobrze widać dobudowaną w 1798 r wieżę.

 Dziedziniec przed pałacem.

 Budynek bramny, który jako jedyny ocalał od pożogi, chyba dlatego że jest trochę oddalony od pozostałych zabudowań.

 Pałac, kiedyś prezentował się naprawdę świetnie i zobaczycie to na końcu.

 Ujęcie zamku, którego wieża ma bardzo charakterystyczny ośmioboczny kształt z wysuniętym w kierunku wschodnim tzw. dzióbkiem.

 To widok na zamek od strony zachodniej.

 Kilka ujęć wzgórza na którym usytuowany jest zamek.



 Żeby lepiej było Wam uzmysłowić uroki tego miejsca, pozwoliłem sobie na wklejenie jego zdjęcia z czasów świetności. Reprodukcję znalazłem w necie i niestety nie znam jej autora.

1 komentarz:

  1. Szkoda że takie piękne i historyczne budowle z każdym rokiem niszczeją. Szkoda że nie da się ich jakoś odnawiać, by je jakoś odbudować. Stoją tylko takie skorupki budynków, które w pewnym czasie się zawalą.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania, chętnie poczytam wasze opinie o blogu, co można zmienić, co dodać, co usunąć.
Możesz skorzystać z konta "ANONIMOWY" - bez zobowiązań.

Proszę również o to, aby nie pisać na temat właścicieli obiektów, ponieważ nie wszystkim się to podoba i miewam w związku z tym nieprzyjemności.

Piszcie też, co chcielibyście zobaczyć .. postaram się pokazać Wam te miejsca.

okna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...