Menu

piątek, 14 listopada 2014

OLEŚNICA MAŁA - Klasztor Templariuszy, zamek, pałac. (GPS - 50.8436 / 17.2732)

 Oleśnica Mała, to co prawda niewielka wieś w powiecie oławskim, ale obiekt który jest tu usytuowany i jego historia to już inna bajka.

 Właściwie, to nie wiem jak nazwać ten obiekt, ponieważ początki jego sięgają XII w. a jako pierwszy w tym miejscu był zamek myśliwski postawiony tu na polecenie Bolesława I Wysokiego.
 W roku 1227 do tej niewielkiej osady, na polecenie Henryka Brodatego, który zresztą uległ namowom swojej żony Jadwigi (późniejszej świętej) zostaje sprowadzony zakon Templariuszy.
 Tu ciekawostka, bo wiele się mówi i pisze o tym zakonie, zresztą ja też o nim wspominałem chociażby przy okazji zamku w Lipie, ale Oleśnica Mała jest jedyną komandorią Templariuszy na Śląsku, której potwierdzenie można znaleźć w dokumentach pisanych.
 Jak wiemy zakon Templariuszy został rozwiązany w 1314 r. i jak większość ich dóbr, także i te przejmują Joannici. 
 Sprawują oni władzę i gospodarują powierzonymi im dobrami przez prawie 500 lat, do momentu sekularyzacji dóbr kościelnych. Krótko mówiąc na mocy edyktu wydanego przez Fryderyka Wilhelma III odebrano kościołowi jego wszelkie dobra, aby można było spłacić zobowiązania wojenne.
 W okresie rządów Joannitów obiekt był kilkakrotnie niszczony, to przez Husytów, to przez Polaków, aż do przełomu XVI i XVII w. kiedy to rozbudowano część zamkową nadając jej kształt typowy dla śląskich tego typu obiektów.
 Kompleks zostaje jeszcze splądrowany i zniszczony w czasie wojen szwedzkich, a jak by było tego mało, to w 1706 r wybucha pożar, który mocno niszczy sporą jego część, zwłaszcza klasztorną i kościół.
 Po zakończonej odbudowie w 1711 r. całość otrzymuje charakter budowli barokowej, a kościół zostaje przeniesiony ze skrzydła wschodniego do południowego. 
  
 Po wspomnianej już sekularyzacji, obiekty zostają nadane feldmarszałkowi Hansowi Ludwigowi Yorck von Wartenburg i jego rodzinie, która to zarządzała nim aż do zakończenia II W.Ś.

 W tym czasie obiekt został dwukrotnie zmodernizowany, a w pierwszej połowie XIX w. w jego sąsiedztwie utworzono piękny park w stylu angielskim.
 Pierwsza przebudowa miała miejsce w latach 1815-1820 i wówczas przekształcono kompleks w duże założenie pałacowe, a na początku XX w. połączono wszystkie obiekty w jedną całość.
 Oczywiście między czasie miały miejsce mniejsze remonty i modernizacje, ale nie wniosły one nic szczególnego w wygląd zewnętrzny kompleksu.
 Pod koniec wojny kompleks został splądrowany i częściowo zniszczony przez stacjonujące tu wojska radzieckie.

 Przy okazji trzeba dodać, że ostatnim właścicielem zamku był Peter Yorck von Wartenburg i został stracony na polecenie Hitlera za udział w zamachu na jego życie w sierpniu 1944 r.

 Obecnie w pałacu mieście się Zakład Doświadczalny Hodowli i Aklimatyzacji Roślin.

  Widok na kościół pw. św. Wawrzyńca znajdujący się w skrzydle południowym.




 Przechodzimy na stronę zachodnią, z której to najlepiej widać jak okazały jest to obiekt.

 Kompleks składa się z części klasztornej, pałacowej i kościelnej.


 Oczywiście część klasztorna jest najskromniejsza.

 Widok od strony założenia parkowego, które pokażę Wam poniżej.

 Ściana pałacowa.

 Jedno z wejść do pałacu.

 To dobudowana do kościoła oranżeria.

 A to kilka ujęć parku, które o tej porze roku prezentuje się rewelacyjnie.




 To pozostałość po jakiejś figurze, czy pomniku.


 Widok na kościół św. Wawrzyńca od strony wschodniej.

Figura Jana Nepomucena stoi przy wjeździe na dziedziniec kompleksu, który widać za nim ale sam dziedziniec już w następnej wrzutce.

2 komentarze:

  1. Co do postumentu ze zdjecia-jeszcze w 70 latach byly resztki rzezby i napis ze jest to epitafium kuzyna Wartenburga,ktory zginal w 42 roku w stepach donskich i tam zostal pochowany -byl zolnierzem formacji pancernych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za informację i mam nadzieję, że nie będziesz miał nic przeciwko temu, że dopiszę ją do przy zdjęciu.
      Pozdrawiam.

      Usuń

Zapraszam do komentowania, chętnie poczytam wasze opinie o blogu, co można zmienić, co dodać, co usunąć.
Możesz skorzystać z konta "ANONIMOWY" - bez zobowiązań.

Proszę również o to, aby nie pisać na temat właścicieli obiektów, ponieważ nie wszystkim się to podoba i miewam w związku z tym nieprzyjemności.

Piszcie też, co chcielibyście zobaczyć .. postaram się pokazać Wam te miejsca.

okna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...