Menu

wtorek, 13 października 2015

STRUPINA - Kościół pw. Niepokalanego Serca N.M.P. (GPS - 51.3889 / 16.8108)

 Strupina, to niewielka wieś w powiecie trzebnickim, znajdująca się nieopodal oglądanych już przez nas Prusic. Do końca II W.Ś. miejscowość posiadała prawa miejskie, które utraciła w 1945 r. a powodem tego mógł być pożar zainicjowany prawdopodobnie przez wojska radzieckie.

 Właściwie jedynym ważnym zabytkiem (nie liczę kilku ciekawych zabudowań gospodarczych ocalałych po pożarze) jest tu świątynia wybudowana dla miejscowej społeczności ewangelickiej w latach ... no właśnie tu znów znalazłem rozbieżności. Najtrafniejszym będzie jeśli napiszę, że był to początek drugiej połowy XIX w.
 Ciężko też jednoznacznie przypisać styl w jakim został wybudowany kościół. Strzelistość konstrukcji przemawiałaby za neogotykiem, ale okrągłe wykończenie okien już do niego nie pasują, może neorenesansowy z elementami klasycyzmu i neogotyku ? 

 Oczywiście kościół znajdował się w Strupinie już dużo wcześniej, bo na początku XIV w. istniała tu murowana świątynia, która została wspomniana w dokumencie pisanym w 1369 r.
 Później wspominano ją jeszcze wielokrotnie, ale nie znane są jej losy.
prawdopodobnie strawił ją jeden z pożarów, które dość często nawiedzały miejscowość.

 Widok od strony północnej. 







 Tak wygląda od strony prezbiterium.

 Widok o zachodzie słońca.

piątek, 9 października 2015

BOGUSZÓW GORCE - Kościół po ewangelicki. (GPS - 50.7575 / 16.20470)

 Boguszów Gorce. Piękna i ciekawa miejscowość nieopodal Wałbrzycha, praktycznie z nim granicząca od strony południowej. Postaram się coś więcej o niej napisać przy okazji zwiedzania Rynku, który jako ciekawostkę podam jest najwyżej położony w Polsce.

 Na razie skupimy się jednak na po ewangelickiej świątyni znajdującej się w północnej części miasta.

 Ten barokowy kościół, został wybudowany od podstaw dla miejscowej społeczności w latach 1770-1775. 
 Była to prosta konstrukcja przykryta mansardowym dachem typowym dla baroku. Dopiero na przełomie XVIII i XIX w. dobudowano klasycystyczną wieżę, która podobnie jak cały obiekt nie zmieniła się do czasów współczesnych.

 Niestety w czasach powojennych świątynia nie miała już tyle szczęścia i z powodu braku gospodarza pełniła funkcję magazyny, a także sali sportowej, gdzie swoją siedzibę miał również klub zapaśniczy.

 Na szczęście, obecnie jest szansa przywrócenia jego do czasów świetności, a to za sprawą miejscowej społeczności Zielono Świątkowej "Jeruzalem", która za symboliczną kwotę odkupiła obiekt od miasta planują tu swój dom modlitwy.

 Oczywiście jak zobaczycie na zdjęciach przed społecznością moc pracy, ale kościół został zabezpieczony, przełożony jest dach, a to już dużo.  

 Widok od strony zachodniej.

 Klasycystyczna, XIX w. wieża.

 Widok od północny.

 To strona południowa, gdzie znajduje się jedno z wejść.



 Dzięki uprzejmości kierownika budowy, mogłem obejrzeć wnętrze kościoła i zrobić kilka zdjęć, aby móc Wam je pokazać.

 Jak widać w Świątyni znajdowały się dwukondygnacyjne empory, których stan jest niestety marny.


 Muszę przyznać, że mimo swojego stanu, bardzo ciekawie prezentuje się szkielet empor, gdzie dokładnie widać kunszt osiemnastowiecznych cieśli.





 Na stropie nawy głównej zachowały się ciekawe polichromie.


wtorek, 6 października 2015

LUTYNIA - Kościół pw. Św. Józefa Oblubieńca. (GPS - 51.1354 / 16.7818)

 Skoro jesteśmy w Lutyni, to odwiedzimy drugi z tutejszych kościołów. Świątynia pw. Św. Józefa Oblubieńca jest pierwszą, wybudowaną w tej miejscowości, a historia jej sięga początków XIV w.

 Co prawda w Lutyni jesteśmy już drugi raz, ale należy się krótka wzmianka na temat jej historii.

 Na wstępie napiszę, że nie jest to zwykła wieś, wystarczy tylko wspomnieć, że poświęcenia kościoła Św. Józefa Oblubieńca dokonał nuncjusz papieski Galhard w 1335 r.

 Pod Lutynią doszło do jednej z ważniejszych bitew pomiędzy wojskami pruskimi i austriackimi w czasie wojny siedmioletniej, a było to 05.12.1757 r. 

 Następną ciekawostką może być też to, że w 1800 r. wieś zwiedzał Quincy Adams, późniejszy prezydent U.S.A w latach 1825-1829.

 Widzicie sami, że wieś ma czym się pochwalić, ale wróćmy do kościoła.

 Jak wspomniałem wcześniej jest, to gotycka budowla poświęcona w 1335 r. przez nuncjusza apostolskiego Galharda. 
 Bardzo prawdopodobnym jest, że fundatorami kościoła była rodzina von Schellenberg, która w ówczesnym czasie zarządzała wsią.
 Oczywiście świątynia była kilkakrotnie modernizowana i przebudowywana, a po bitwie z 1757 r. trzeba było dokonać odbudowy, ponieważ kościół mocno ucierpiał w czasie walk.
 Do modernizacji doszło w XVi w. kiedy to kościół przejęli protestanci, a następnie w latach 1867-69 i 1964-65.
 Cały teren kościoła otoczony jest kamiennym murem z bastejami i tworzy założenie obronne, co w czasie bitwy prusko-austriackiej pozwoliło zrobić ze świątyni fortecę. Pisałem jaki to miało wpływ na losy kościoła.

 Widok od strony południowej. 

 Wieża usytuowana jest po stronie zachodniej.


 Tu dobrze widać jedną z bastei.


 Strona północna.

 Prezbiterium, które ma typowo gotycki wygląd.



 We wnętrzu widać wpływy gotyku, renesansu, baroku, a nawet klasycyzmy w duchu którego została zbudowana ambona.


  Ołtarz główny.

  Wykonane z piaskowca tabernakulum.

 Ciekawie wykonany grób Pański.


 Prospekt organowy i wybudowane prawdopodobnie w 1932 r. organy.



 Epitafium całopostaciowe. Na sto procent nie wiadomo kogo przedstawiały, ponieważ jedne źródła podają Jerzego i Annę von Zedlitz, a inne małżeństwo Schellendorf.

Nieopodal kościoła, jakieś czterysta metrów na wschód znajduje się krzyż pokutny.

okna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...